Walec Wisła Gruczno - Zmiażdżeni Kozielec 8:0 (4:0)

W ta piekna niedziele (oby nie ostatnia) Wisla pokonala bezposredniego rywala z grupy. Wynik chociaz naturalnie moglbyc wyzszy:) (mam tu namysli siebi-masakra oraz Gape-2 masakra:) )odskonale obrazuje przebieg spotkania. Do przerwy 4 bramki przewagi...po przerwie koncert strzelecki Lecha i jego nowych butow:) Cieszy dobrze przygotowana murawa, ktora umozliwiala gre kombinacyjna (klepeczke i wrzutki na choragiewke:)
Podsumowujac widowisko sportowe mimo gry do jednaj bramki moglo sie podobac!

Nic dodac nic ujac !!! Dla uzupelnienia dodam iz bramki zdobyli: Paweł Trochowski, Paweł Wróbel, Bartosz Szarmach, Leszek Bandurski 4, Grzegorz Fudzinski oraz niestety nie zaliczona ( nie wiadomo czemu- pilka przekroczyla linie bramkowa ) z wolnego Michał Poliwodzinski.
Najblizszy mecz juz w niedziele rowniez z druzyna jak to nazwal Pszczola Zmiazdzeni w Kozielcu
Zgadzam sie z Pszczola boisko przygotowane znakomicie! Brawa dla Pana Zbyszka

nie czesto pisze , bo wiadomo nie moge komentowac meczow , na forum . Jednak ostatni mecz byl super opisany przez Macieja , nic dodac , nic ujac . niestety w niedziele mamy przerwe , bo Kozielec nie chcial grac , mowili to juz przed meczem , czyli nie to , ze sie przestraszyli , alternatywa byl mecz z Kusowem , ale tym kopaczom , to juz dziekujemy , wiec niestety wolne . Dbam o zdrowie naszych pilkarzy , niestety z tym nie jest najlepiej .