KOLEJNY SPARING I KOLEJNY SKANDAL W KUSOWIE!

Po raz drugi (i ostatni) graliśmy sparing z Vitrą Kusowo. Po raz kolejny okazaliśmy się lepsi. Tym razem wygraliśmy 2:0 po bramkach Damiana Czarry i Mateusza Marchewki.
Mecz skończyl się po okolo 65 minutach. Ale po kolei. Zaczęło się od starcia, po którym został uderzony w twarz Adam Pilarski i opuścił boisko z diagnozą - złamany nos! Później zawodnicy (jeśli można ich tak nazywać) z Kusowa zamiast grać w piłkę polowali już tylko na nogi naszych zawodników. Kosili tak ostro, że aż orali swoją pseudo murawę! Po serii kilku takich fauli mecz zostal przerwany, bo sędzia też uznał, że szkoda naszych nóg!
Jeśli chodzi o poziom Kusowa, którzy chełpią się grą w B-Klasie to jest tak żenująco niski, że nawet w D-Klasie by sobie nie poradzili! A to, że są w lidze wyżej od nas świadczy tylko o tym jaka ona musi być słaba. To, że w niej jeszcze są to zawdzięczają tylko temu, że spada jedna drużyna i o dziwo znajdują się gorsi od nich (lub się wycofują z rozgrywek)!
O żenującym poziomie Kusowa i ich pseudo piłkarzach świadczy fakt, że zamiast grać to cały mecz kłócą się między sobą, a jak przegrywają to zaczynają polować na rywali zamiast grać!
Jeszcze jedno ostrzeżenie dla potencjalnych rywali Kusowa - nie grajcie sparingów z nimi bo szkoda zdrowia a przy ich poziomie gry i tak niczego się nie da nauczyć!
Żal mi tylko ich ligowych rywali, że muszą z nimi grać!

A Adamowi życzę szybkiego powrotu na boiska!

hehe poli no to dalismy 2 relacje z meczu (szkoda ze nie w jednym temacie). Ale podpisuje sie imieniem i nazwiskiem to co napisal poli.nic dodac nic ując.
Rowniez zycze szybkiego powrotu do zdrowia Adamowi